Na pewno są systemy w które ten przewód się wpasuje. Ale na pewno nie w mój. Po tym ile się naczytałem dobrego o tym kablu, postanowiłem go pożyczyć od znajomego w celach poznawczych. Nosiłem się z zamiarem kupienia go na Alledrogo i polutowania, jakby sie sprawdził.
Ale niestety okazał sie ogromnym rozczarowaniem. Generalnie w "minusach" już wszystko opisałem, ale chciałbym dodać z czym go konfrontowałem.
Jednym z moich ulubionych kabelków, stosowanym przeze mnie od lat jest kabel mojej roboty, z beztlenowej miedzi o niewiadomej czystości,powleczonej srebrem. To wszystko w miedzianym ekranie.
A drugim moje niedawne odkrycie. Mianowicie kabel z Wolumenu o nazwie: "Sheller Professional Microphone Cable". Polecam posłuchać. W porównaniu do Klotza ma ogromną scenę, lepiej zaznaczone wysokie, bardziej konturowy bas. Wokale, które na Klotzu były jakieś niewyraźne, tutaj wyszły na pierwszy plan. Ogólne ciepło brzmienia jest podobne w Klotzu i Shellerze. Jako ciekawostkę dodam że kabel występuje w kilku kolorach, można dobrać do wystroju wnętrza:-) i jest dużo tańszy.
Podsumowując: nie mówię że Klotz jest zły, on jest specyficzny.